Wzmocnienie odporności to proces, który można wypracować dobrymi nawykami. Zdrowy tryb życia to nie tylko często powtarzany frazes – może to być codzienność pozwalająca utrzymać układ immunologiczny w ryzach.
Po pierwsze – dieta
Zbilansowana dieta to podstawa utrzymania odporności organizmu. Wszelkiego rodzaju leki na wzmocnienie układu immunologicznego oraz suplementy powinny być ostatecznością – nie zastępują one zdrowych posiłków. Co warto jeść, by wzmocnić odporność?
Przede wszystkim owoce i warzywa, pełnoziarniste pieczywo, ryby i nabiał. Do potraw dobrze jest dodawać olej z czarnuszki, a także cebulę i czosnek – stare sposoby na podnoszenie odporności.
Jeśli dieta wymaga ograniczenia niektórych produktów spożywczych (np. ze względu na alergie lub nietolerancje pokarmowe), wtedy warto sięgnąć po suplementy, które uzupełniają braki witamin i minerałów.
Po drugie – regularny ruch
Do powiedzenia „ruch to zdrowie” należałoby dodać wiele innych zalet – od dobrego samopoczucia, na utrzymaniu dobrej kondycji kończąc. To właśnie te elementy dają korzyści, których nie mają żadne leki na odporność.
Oprócz tego, że trening pozwala zapomnieć o codziennych stresach, podczas ćwiczeń wydzielana jest serotonina – tzw. hormon szczęścia, który wpływa na dobry nastrój oraz m.in. na proces zasypiania.
Inne formy aktywności
Regularna aktywność fizyczna wpływa także na zmniejszenie ryzyka rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego, zapobiega otyłości oraz wzmacnia mięśnie i zwiększa ruchomość stawów.
Prawdziwym lekiem na odporność są codzienne świadome wybory. Warto pamiętać, że to właśnie one są podstawą zdrowia.